Dawno temu zwaliśmy tę część nagłówkiem listu – wydrukowanym na czystej kartce papieru, ukazującym nazwisko i dane kontaktowe nadawcy. I owszem, kiedyś w celu napisania listu biznesowego wsuwało się kartki do maszyn do pisania.
Technologia się zmieniła, niemniej cel nagłówka pozostał ten sam: ma on szybko przekazać odbiorcy, kim jesteś i jak można się z Tobą skontaktować. Nagłówek powinien mieć atrakcyjną formę, być może z odrobiną koloru, co zapewni czytelnikom chwilę wytchnienia od zwartych akapitów tekstu, jakie po nim następują. W nagłówku powinno znajdować się Twoje imię i nazwisko, adres, numer telefonu i adres e-mail. Można również napisać, czym się zajmujesz, np. „Inżynier oprogramowania”.
„Szanowny Panie” lub „Szanowna Pani” to tradycyjny, formalny sposób otwierania listów biznesowych, łącznie z zakończeniem formułki za pomocą przecinka.
Prawdopodobnie najlepsze, co możesz zrobić, to zapoznać się z kulturą firmy, do której chcesz aplikować i językiem, jakiego używa ona publicznie. Następnie używaj takich samych (nie)oficjalnych form w swoim liście.
Początek pierwszego akapitu powinien przyciągać uwagę zarówno poprzez wskazanie stanowiska, o które się ubiegasz, jak i Twoich kwalifikacji. Napisz go żywym, pełnym energii językiem, z którego przebija Twoja pasja dla zawodu. Najlepiej, aby rekruter pomyślał: „Hej, ta osoba świetnie pisze”. Pierwszy akapit powinien co najmniej zachęcić go do dalszej lektury.
po ośmiu latach tworzenia oprogramowania w dziale e-commerce dwóch czołowych przedsiębiorstw zajmujących się sprzedażą detaliczną odzieży online (ze średnią 11 milionów wizyt miesięcznie) mam nadzieję wykorzystać swoje umiejętności w tworzeniu stron i architektury systemów w firmie Banton.
Celem wstępu w liście motywacyjnym jest natychmiastowe skupienie uwagi adresata na Twojej najważniejszej zalecie i obudzenie w nim zainteresowania, tak by czytał dalej.
Gdy udało Ci się już przykuć uwagę rekrutera, czas przejść do sedna. Kolejne dwa czy trzy akapity muszą pokazać, że sprawdzisz się na stanowisku. W tym miejscu należy opisać swoje doświadczenie zawodowe, osiągnięcia czy kwalifikacje. To właśnie tu sprawdzi się wymowna anegdota o tym, jak pewnego razu udało Ci się rozwiązać spory problem w sposób, który wszystkich usatysfakcjonował.
Używaj konkretów przy opisywaniu osiągnięć z przeszłości, a tam, gdzie to możliwe, podawaj dokładne cyfry i dane. Pamiętaj o symbolach $, # i %: warto przytaczać kwoty, liczby i procenty. To także odpowiednie miejsce, by pochwalić się dyplomem ukończenia studiów informatycznych – jeśli takowy posiadasz. Możesz również przenieść uwagę rekrutera z przeszłości na przyszłość, decydując się na opisanie, w jaki sposób Twoje wyjątkowe umiejętności pomogą rozwiązać problemy pracodawcy.
Celem tej części listu motywacyjnego jest pokazanie, jak Twoje kwalifikacje jako doświadczonego, skupionego na rozwiązywaniu problemów inżyniera oprogramowania wesprą pracodawcę.
Większość mojej kariery polegała na utrzymywaniu aplikacji ESB i zapewnianiu płynnego działania backendu sklepów internetowych. Doskonale rozumiem potrzeby biznesu i stawianie na pierwszym miejscu doświadczeń klienta przy równoczesnym pilnowaniu ograniczeń budżetowych. Po odnowieniu bazy dostawców w 2019 roku zaoszczędziliśmy 13% rocznych kosztów z równoczesnym zmniejszeniem ilości bugów i błędów w kodowaniu na stronach o 35%.
Mój najambitniejszy projekt to zaprojektowanie, rozwój i implementacja architektury nagradzanego sklepu internetowego, który umożliwia klientom nakładanie własnych zdjęć na nasze produkty. Zarządzałam każdym aspektem tego projektu, począwszy od określenia wymagań, przez projektowanie, kodowanie i testy, aż po wejście na rynek. Aplikacja ta zwiększyła sprzedaż LfL o 18%.
Zanim weszłam do branży handlu detalicznego, pracowałam przez dziesięć lat jako konsultantka ds. oprogramowania, zatem moje doświadczenie techniczne obejmuje więcej zagadnień niż tylko e-commerce. Okazało się to przydatne w wielu sytuacjach niezwiązanych z handlem detalicznym. Biegle znam systemy Windows, Unix i Linux, jak również 9 języków programowania (m.in. C, C++, VB, Java, Perl i SQL).
Dyplom z informatyki na Uniwersytecie Jagiellońskim stanowił podstawę mojej kariery, niemniej od tego czasu wykorzystałam każdą okazję, by się dokształcić – wzięłam udział w ponad 60 kursach i certyfikacjach online. Można powiedzieć, że jestem nieco uzależniona od ulepszania moich umiejętności programistki.
Ostatni akapit listu motywacyjnego powinien być zarówno podsumowaniem, jak i wezwaniem do działania. W ostatnich zdaniach warto zaprezentować pewność siebie i optymizm oraz wyrazić chęć dalszego kontaktu.
Celem zakończenia listu motywacyjnego jest pozytywne zamknięcie komunikacji, zachęcające rekrutera do wysłania pełnej entuzjazmu odpowiedzi.
List motywacyjny powinien zwykle kończyć się prostym „Z poważaniem”, po którym następuje odstęp oraz Twoje imię i nazwisko. Nie zaszkodzi zeskanować podpis, jeśli to możliwe, chociaż nie oczekuje się tego w korespondencji elektronicznej.
Czekam z niecierpliwością, by poznać Państwa plany rozwoju, i wyrażam nadzieję, iż rozmowa kwalifikacyjna umożliwi mi opowiedzenie, w jaki sposób moje umiejętności przyczynią się do rozwoju Państwa firmy.
Z poważaniem
Monika Kownacka